Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Olsztyn: Policjanci odizolowali siedmiu sprawców awantur domowych

Olsztyńscy policjanci niemal każdego dnia zatrzymują osoby, co do których istnieje podejrzenie, że stosują przemoc wobec najbliższych. Nie inaczej było w miniony weekend. Prosto z awantury domowej do policyjnej celi trafiło siedmiu mężczyzn. Funkcjonariusze wyjaśniają sytuacje panujące w ich rodzinach.

Pierwsze zgłoszenie dotyczące awantury domowej olsztyńscy policjanci otrzymali kilkanaście minut przed północą. Na ulicy Dworcowej miało dojść do kłótni małżonków. Zgłaszająca interweniującym policjantom oświadczyła, że sprawcą całego zajścia był 80-letni mąż. Mający prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie mieszkaniec Olsztyna trafił do policyjnej celi.

Kobieta w obawie o swoje życie i zdrowie złożyła zawiadomienie o przestępstwie, a rodzina została objęta procedurą Niebieskiej Karty.

Trzy godziny później olsztyńscy policjanci pojechali na interwencje domową na ulicę Zamenhofa. 20-latek awanturował się z najbliższymi. Mężczyzna nie uspokoił się nawet w obecności funkcjonariuszy. Podczas czynności mający prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie mieszkaniec Olsztyna stał się agresywny, wyzywał funkcjonariuszy i nie reagował na wydawane polecenia. Wobec takiej postawy mężczyzny policjanci zmuszeni byli użyć wobec niego siły fizycznej i kajdanek. 20-latka doprowadzono do komendy, a następnie osadzono w policyjnej celi.

Funkcjonariusze ustalili, że meżczyzna najprawdopodobniej znęca się psychicznie i fizycznie nad swoją rodziną. Policjanci zbierają materiał dowodowy, który pozwoli na przedstawienie mu zarzutu znęcania się. Nie wykluczone, że mężczyzna poniesie także konsekwencje za znieważenie funkcjonariuszy.

Kolejna interwencja miała miejsce w niedzielę około godziny 10.00 na terenie gminy Biskupiec. Patrol funkcjonariuszy po raz trzeci tego weekendu izolował sprawcę przemocy. Tym razem domową kłótnię z bratem miał wszcząć 45-latek. Policjanci w rozmowie ze zgłaszającym ustalili, że pijany mężczyzna był również agresywny wobec pozostałych domowników. Agresor ubliżał i groził pobiciem najbliższym, za co został zatrzymany.

To kolejny taki przypadek, w którym dzięki policjantom sprawca przemocy domowej został odizolowany od ofiar.

Około godziny 13.30 funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji interweniowali na Olsztyńskich Dajtkach. Pokrzywdzona będącym na miejscu policjantom oświadczyła, że partner od ponad roku znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie. 46-latek wszczynał awantury i wyzywał wulgarnie swoją partnerkę. Żeby tego było mało groził jej pozbawieniem życia i zdrowia. Jedynym sposobem, by zapewnić rodzinie spokój i bezpieczeństwo było odseparowanie go od najbliższych. Dlatego mężczyzna trafił do policyjnego aresztu a rodzina został objęta procedurą Niebieskiej Karty i nadzorem  dzielnicowego.

Tuż przed godziną 14.30 policjanci otrzymali zgłoszenie, w którym scenariusz interwencji zapowiadał się nieco inny. Tym razem kobieta telefonicznie poinformował oficera dyżurnego Komisariatu Policji w Dobrym Mieście, o tym że pijany ojciec wszczął właśnie kolejną awanturę, podczas której groził najbliższym pozbawieniem życia trzymając w ręku nóż. Funkcjonariusze natychmiast pojechali pod wskazany adres. Gdy weszli do domu sprawca awantury spał na podłodze. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. 57-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.

Kilkanaście minut przed godziną 17.00 drugą tego dnia interwencję z kategorii „awantura domowa” odnotowali policjanci Komisariatu Policji w Biskupcu. W jednym z domów na terenie podległej gminy, mężczyzna wszczął awanturę z dziećmi. Z ustaleń policjantów wynikało, że ojciec zachowywał się agresywnie w stosunku do syna i córki. Używał wobec nich wyzwisk i groził pobiciem. Funkcjonariusze zatrzymali krewkiego 46-latka i przewieźli do policyjnego aresztu.

Ostatnia interwencja, która zakończyła się izolacją sprawcy przemocy miała miejsce wczoraj ok. 22.00. na terenie gminy Gietrzwałd. Tam kłótnię miał wszcząć 60-latek. Policjanci w rozmowie ze zgłaszającą ustalili, że pijany partner podczas kłótni uderzył ją w twarz. Agresor noc spędził w policyjnej celi.

Policjanci ustalają okoliczności tego zdarzenia, jak również przyjrzą się też sytuacji jaka panuje w tej rodzinie.

Niemal każdego dnia funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zatrzymują osoby, co do których istnieje podejrzenie, że stosują przemoc wobec najbliższych. Każda z tych rodzin obejmowana jest procedurą „Niebieskiej Karty”. Od początku roku w Olsztynie i na terenie powiatu policjanci założyli ich już ponad 600. W wielu przypadkach sprawy te kończą się postawieniem sprawcy przemocy zarzutów o znęcanie.

 

Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony