Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Olsztyn: Próby wyłudzeń metodą "na policjanta". Seniorzy nie dali się oszukać

Tylko wczoraj do kilku seniorów z Olsztyna zadzwonił fałszywy policjant, usiłując wyłudzić od nich pieniądze. Na szczęście dzięki swojej czujności mieszkańcy miasta nie dali się nabrać, a o podejrzanych telefonach natychmiast powiadomili funkcjonariuszy.

Coraz więcej osób ma świadomość tego, w jaki sposób działają sprawcy oszustw i jak nie stać się ich ofiarą. Przestępcy nie pozostają jednak w tyle i modyfikują swoje działania. Tylko wczoraj (25.09.2017) działając tzw. metodą "na policjanta" oszuści próbowali wyłudzić pieniądze od kilku seniorów z Olsztyna. Sposób działania sprawców za każdym razem był podobny: Do starszej osoby, na numer stacjonarny dzwoniła osoba podając się za listonosza lub pracownika banku i prosząc o podanie adresu zamieszkania. Na tym rozmowa się kończyła. Po chwili na ten sam numer telefonu dzwoniła kobieta, ktora przedstawiała się jako funkcjonariuszka Policji. By zdobyć zaufanie rozmówcy podawała fałszywy numer legitymacji służbowej. Informowala seniorów, że przed chwilą padli ofiarami próby wyłudzenia a ich oszczędności są zagrożone. Pytała, w jakim banku mają pieniądze i jaką dysponują kwotą. Następnie mówiła, że pracownicy placówki bankowej są oszustami, kradną środki swoich klientów a policjanci właśnie prowadzą tajną akcje mającą na celu ich zatrzymanie. Prosiła rozmówce o współpracę...

Jak miał wyglądać udział seniora w akcji?

Fałszywa policjantka zapewniała, że chodzi o bezpieczeństwo rozmówcy, że chce mu pomóc i ochronić jego oszczędności. Te zapewnienia miały na celu zdobyie zaufania seniora i wzbudzenie w nim poczucia zagrożenia. Następnie kazała wypłacić połowę oszczędności z konta a pozostałe pieniądze przelać na podany przez nią rachunek bankowy.

Sprawcy oszustw wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna, a oszust ma do niej łatwy dostęp. Przestępcy podając się za funkcjonariuszy, grożą konsekwencjami prawnymi, jeżeli ich rozmówca nie będzie współpracował.

Jak nie stać się ofiarą oszustów?

Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.

Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.

W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.

W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.

Sprawcy wyłudzeń działają w ramach zorganizowanych grup przestępczych. Tworzą rozbudowane struktury, w których każdy pełni określoną rolę. Wykrywanie sprawców tego typu oszustw jest trudne z kilku powodów.

Po pierwsze są to grupy międzynarodowe. Członkowie wykonują telefony z zagranicy, zmieniają numery telefonów i karty SIM – przez to trudno jest ich namierzyć. Na ofiary typują osoby starsze, samotne. Dobierają ofiary choćby na podstawie listy z książki telefonicznej. Osoby, które spotykają się z ofiarami aby odebrać pieniądze, są często nieświadome swojej roli w przestępczym procederze.

Kolejnym problemem jest to, że osoby pokrzywdzone nie są często w stanie przywołać w pamięci danych, które wymieniali oszuści. Nie mogą sobie przypomnieć  wyglądu sprawców, i nie potrafią rozpoznać ich po głosie.

Policjanci zatrzymują kolejne osoby zajmujące się oszustwami jednak na miejsce jednej rozbitej grupy oszustów pojawiają się kolejne. Tym ważniejsze jest więc, aby jak największa liczba osób, zwłaszcza starszych, miała świadomość tego w jaki sposób działają przestępcy i jak uchronić się przed kradzieżą.

Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.

Spotykamy się nieraz z członkami rodziny, z którymi na co dzień nie mamy kontaktu.

Wykorzystujmy okoliczności – tak obiady świąteczne jak i przypadkowe spotkania na ulicy i ostrzegajmy bliskich przed zagrożeniami.

Zwykła ostrożność może uchronić ich przed utratą zbieranych latami oszczędności.


 

kgp/ab

Powrót na górę strony