Olsztyn: Policjanci chcieli tylko zwrócić uwagę na zachowanie kierowcy, ale …
Olsztyńscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej, aby zwrócić kierowcy uwagę na zachowania w rejonie przejść dla pieszych. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy i kieruje samochodem w stanie nietrzeźwości. W jego organizmie krążyło prawie dwa i pół promila alkoholu.
Wczoraj (13.06.2018r.) policjanci z olsztyńskiej drogówki po raz kolejny przy pomocy kamer ITS prowadzili działania ukierunkowane na nieprawidłowe zachowania kierowców względem pieszych. Funkcjonariusze swoją uwagę skupili na ul. Dworcowej w Olsztynie. W pewnej chwili zauważyli kierowcę osobowego opla, który co prawda nie popełnił wykroczenia ale mógł zatrzymać się przed przejściem w celu umożliwienia grupie pieszych przejście na drugą stronę jezdni. Mundurowi postanowili przeprowadzić z kierowcą opla tzw. rozmowę instruktażową o zasadach kultury na drodze.
Za kierownicą opla siedział 28-letni mieszkaniec Olsztyna. Na początku kontroli drogowej policjanci myśleli, że kierowca nie wziął ze sobą wymaganych dokumentów. Po sprawdzeniu go w policyjnych systemach okazało się, że 28-latek nigdy nie posiadał prawa jazdy. Po chwili jeden z mundurowych wyczuł od kierowcy woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u kierowcy opla prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie 28-latek odpowie przed sądem. Będzie musiał się wytłumaczyć, dlaczego pomimo braku wymaganych uprawnień i będąc pod wpływem alkoholu wsiadł za kierownicę osobowego opla.
rp