Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Olsztyn: Nietrzeźwy kierowca zatrzymany przez policjanta po służbie

Olsztyński policjant będąc po służbie zatrzymał i uniemożliwił dalszą jazdę 36-letniemu kierowcy. Ten cofając najpierw najechał na znajdujący się z tyłu samochód policjanta, następnie jak gdyby nigdy nic „wężykiem” odjechał z miejsca zdarzenia. Zatrzymał się dopiero po przejechaniu kilku kilometrów w Napiwodzie. Funkcjonariusz, który jechał za nim podbiegł do kierowcy i wyjął kluczyki ze stacyjki samochodu. Jak się okazało kierowca był nietrzeźwy, miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie.

Wczoraj (04.03.2019) przed północą w centrum Nidzicy doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Kierowca osobowego daewoo najpierw cofając najechał na samochód, za którego kierownicą siedział policjant będący po służbie, a następnie próbował „wężykiem” odjechać z miejsca kolizji drogowej. Niebezpieczny kierowca zdołał przejechać kilka kilometrów i zatrzymał się dopiero na przystanku autobusowym w miejscowości Napiwoda, po tym jak zjechał na pobocze i pas zieleni.

Będący w czasie wolnym funkcjonariusz natychmiast podjął czynności zmierzające do unieruchomienia niebezpiecznego auta, za którego kierownicą siedział prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca. Policjant podbiegł do samochodu i wyjął ze stacyjki kluczyki. Już podczas pierwszego kontaktu funkcjonariusz wyczuł od kierowcy wyraźny zapach alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło obawy policjanta i wykazało blisko dwa promile alkoholu w organizmie 36-latka.

Postawa, którą zaprezentował funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie jest godna naśladowania. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji, policjant będący w czasie wolnym od służby być może zapobiegł kolejnej tragedii, spowodowanej przez bezmyślnego pijanego kierowcę. 36-latek ze swojego zachowania będzie musiał wytłumaczyć się przed sądem. Nieodpowiedzialny kierowca odpowie zarówno za spowodowanie kolizji drogowej, jak również za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

(rp/tm)

Powrót na górę strony