Olsztyn: Zbyt szybko, bez uprawnień i nieostrożnie – przewinienia olsztyńskich kierowców
Wszyscy chcemy aby na drogach było bezpieczniej. I nie jest tak, że zagrożenie w ruchu drogowym powodują tylko ci kierowcy, którzy przekraczają dozwoloną prędkość. Poważne w konsekwencjach mogą być również sytuacje, kiedy kierowca nie zwraca uwagi np. na sygnalizację świetlną, nie chce dać się wyprzedzić czy też prowadzi pojazd nie mając uprawnień.
Policjanci z drogówki zatrzymali wczoraj prawo jazdy kierowcy, który na ulicy Warszawskiej przekroczył prędkość o ponad 50km/h. Michał K. o godzinie 18.00 jechał samochodem osobowym z prędkością 104km/h. 25-latek został ukarany również mandatem karnym.
Wobec innego kierowcy, zatrzymanego na tej samej ulicy, funkcjonariusze skierują sprawę do sądu, gdyż zgodnie z obowiązującymi przepisami, jazda bez uprawnień to przestępstwo. 57-letni mieszkaniec miasta podczas kontroli drogowej stwierdził, że nie ma przy sobie prawa jazdy. Policjanci ustalili jednak, że Mirosław L. stracił uprawnienia dokładnie rok temu.
Natomiast mandatem karnym zakończyła się kolizja drogowa, do której doszło o 13.20 na ulicy Wojska Polskiego. Kierująca oplem potrąciła 25-latka na oznakowanym przejściu dla pieszych. Na szczęście skończyło się tylko na ogólnych potłuczeniach.
Policjanci apelują o rozsądek za kierownicą. Jak pokazują przytoczone przykłady, zazwyczaj winę za zdarzenie drogowe ponosi człowiek. I to od zachowania kierowcy, kultury na drodze, przestrzegania przepisów może zależeć czyjeś życie. Warto o tym pamiętać.
(MP)