Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Olsztyn: Jeden telefon i pozostanie nieobojetnym na los innych może uratować życie i uchronić przed wychłodzeniem

Temperatura spada 20 stopni poniżej zera. Przy takim mrozie zagubiony w lesie 37-latek nie przeżyłby nocy, gdyby w ostatniej chwili nie odnaleźli go policjanci. Niestety tyle szczęścia nie miał bezdomny mężczyzna, który zamarzł śpiąc w namiocie. Pamiętajmy! Jeden telefon z informacją może uratować życie!

Wyszedł na ognisko i prawie zamarzł

W niedzielę (03.01.2016) około południa 37-latek wyszedł z domu w podolsztyńskiej miejscowości, by wspólnie ze znajomymi przygotować ognisko i przy nim posiedzieć. Gdy około godziny 20.00 młody mężczyzna nie wracał do domu, a także przestał odbierać telefon komórkowy, zaniepokojony ojciec postanowił go poszukać.

Nawiązał kontakt ze znajomymi syna, którzy wspólnie z nim mieli być na ognisku. Wszyscy już dawno znajdowali się w domach. Zaniepokojony ojciec w pierwszej kolejności postanowił na własną rękę poszukać syna w lesie. Po kilku godzinach, z uwagi na trudne warunki atmosferyczne oraz z obawy o życie syna, około 22.30 poprosił oficera dyżurnego olsztyńskiej policji o pomoc.

Na miejsce pojechało ponad 20-stu funkcjonariuszy, m.in. z Oddziału Prewencji Policji KWP w Olsztynie i patrol z Dobrego Miasta. W działaniach poszukiwawczych wykorzystano również psa tropiącego wraz z przewodnikiem.

Około godziny 0:30 w lesie przy drodze prowadzącej do Morąga, policjanci z komisariatu znaleźli 37-latka. Mężczyzna był przemoczony i miał odmrożone kończyny. Z uwagi na jego stan zdrowia na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła go do szpitala. Przy -15 stopniach na termometrze 37-latek nie przeżyłby nocy w lesie.

Zasnął w namiocie i już się nie obudził

Tyle szczęścia nie miał niestety 59-letni mężczyzna, którego ciało zostało znalezione w namiocie przez kolegę, który przyszedł go odwiedzić. Olsztyńscy policjanci okolo godz. 11:00 w niedzielę otrzymali informację, że na terenie przesieki leśnej w okolicy działek ogrodniczych przy ul. Jagiellońskiej znaleziono ciało mężczyzny w namiocie.

Na miejsce pojechali policjanci, prokurator oraz pogotowie ratunkowe. Po przeprowadzonych oględzinach lekarz stwierdził, że przyczyną śmierci było najprawdopodobniej wychłodzenie.

mp/kb

Powrót na górę strony