Olsztyn: Minął miesiąc od wprowadzenia ronda turbinowego
Liczba zdarzeń na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym na placu Ofiar Katastrofy Smoleńskiej zmalała sześciokrotnie. Do poprawy bezpieczeństwa przyczyniło się tzw. rondo turbinowe, dzięki któremu już po miesiącu możemy zaobserwować pozytywne zmiany.
Nie małe obawy budziła planowana zmiana organizacji ruchu na skrzyżowaniu OKS w Olsztynie. Od dłuższego czasu włodarze wspólnie z Policją szukali rozwiązania aby poprawić bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego na tym skrzyżowaniu. Niedawno postanowiono aby skrzyżowanie o ruchu okrężnym przekształcić z ronda na rondo turbinowe. Zmiana miała miejsce na początku kwietnia. Dzisiaj możemy mówić o znacznej poprawie bezpieczeństwa na tym skrzyżowniau, liczba zdarzeń zmalała sześciokrotnie w porównaniu do analogicznego okresu z 2016 roku.
Jak wynika z obserwacji innowacyjne rozwiązanie jakim jest rondo turbinowe okazało się bardzo dobrą decyzją. Zmniejszenie liczby zdarzeń spowodowane jest zasadami poruszania się po rondzie turbinowym, które wymagają od kierującego przed wjazdem na skrzyżowanie dokonanie wyboru właściwego kierunku jazdy. Na samym skrzyżowaniu pojazdy poruszają się już bezkolizyjnie i prowadzone są przez wyniesione wysepki oraz separatory kanalizujące ruch. Również samo ustawienie ruchu na rondzie jest lekcją dla kierowców poruszania się po tego typu obiektach drogowych.
Jak mówią policjanci, pomimo problemów jakie rondo turbinowe sprawiało na początku da się wyraźnie zauważyć poprawę bezpieczeństwa. W porównaniu z poprzednim okresem kierowcy nie jeżdża na pamięć, zwracaja większą uwagę na oznakowanie i już przed wjazdem na skrzyżowanie zajmują prawidłowy pas ruchu. Wciąż jednak dużym problemem jest brak uprzejmości wśród kierowców.
Apelujemy do kierowców, aby zwracali uwagę zarówno znaki pionowe jak i poziome. Bezpieczeństwo oraz komfort jazdy zależy przede wszystkim od nas samych. Bądźmy uprzejmi na drodze a inni kierowcy na pewno odwdzięczą się tym samym.
RP