Kierowca autobusu – jechał do pracy będąc po użyciu alkoholu
Policjanci z ruchu drogowego podczas codziennej służby zwracają uwagę m.in. na stan techniczny pojazdów które poruszają się po drogach publicznych. Tym razem ich uwagę przykuł kierowca volkswagena, który zapomniał włączyć świateł mijania. Podczas kontroli okazało się, że za kierownicą siedział 30-latek będący w stanie po użyciu alkoholu. Interweniujący policjanci z niedowierzaniem przyjęli informację o celu podróży kierowcy.
Kilka dni temu (16.08.2020) policjanci z olsztyńskiej drogówki w trakcie służby w m. Wójtowo zauważyli pojazd, którego kierowca nie włączył świateł mijania. Auto po chwili zostało zatrzymane do kontroli drogowej. Po podejściu funkcjonariuszy do kierowcy volkswagena wyczuli oni od niego zapach alkoholu. Badanie policyjnym alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów i wykazało, że w organizmie 30-latka krąży blisko pół promila alkoholu.
Funkcjonariusze nie mogli uwierzyć w to, dokąd jechał kierowca. 30-latek był zawodowym kierowcą autobusu i właśnie jechał do pracy. Na szczęście, w porę nieodpowiedzialny kierowca został wyeliminowany z ruchu drogowego. Dzięki skutecznej interwencji policjantów długo nie wsiądzie on za kierownicę żadnego pojazdu mechanicznego. Mężczyzna już stracił swoje prawo jazdy a ze swojego zachowania już wkrótce będzie się tłumaczyć przed sądem.
rp