Policyjne interwencje na drogach Olsztyna i powiatu olsztyńskiego
Postawą godną naśladowania wykazali się uczestnicy ruchu drogowego, którzy uniemożliwi dalszą jazdę kierującemu volkswagenem i wezwali na miejsce służby. Jak się okazało 45-latek był kompletnie pijany. W jego organizmie krążyło ponad 2,5 promila alkoholu. Ponadto mężczyzna nie miał prawa jazdy. Wkrótce ze swojego zachowania odpowie przed sądem. Z kolei 33-letni kierujący renault nie dość, że przekroczył dozwoloną prędkość, to okazał się poszukiwany
W środę (25.01.2023) oficer dyżurny Komisariatu Policji w Dobrym Mieście otrzymał zgłoszenie, że na DK 51 w pobliżu m. Smolajny inni uczestnicy ruchu drogowego uniemożliwili dalszą jazdę nietrzeźwemu kierującemu. Natychmiast na miejsce został wysłany policyjny patrol. Z relacji zgłaszających wynikało, że zauważyli na drodze osobowego volkswagena, którego styl jazdy wskazywał, że jego kierowca może być nietrzeźwy, po czym zadzwonili na nr alarmowy. Kierowcy po chwili zatrzymali się na pobliskim parkingu. Świadkowie zaraz po podejściu do mężczyzny wyczuli od niego silny zapach alkoholu, a następnie zabrali kluczyki od auta, uniemożliwiając dalszą jazdę. Na miejscu pojawił się policyjny patrol, któremu został przekazany mężczyzna. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 45-latka ponad 2,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że mężczyzna nigdy nie posiadał prawa jazdy. 45-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz bez uprawnień. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania pojazdami i wysoka grzywna.
Tego samego dnia funkcjonariusze z olsztyńskiej drogówki na al. Warszawskiej zatrzymali do kontroli osobowe renault. Jej powodem było przekroczenie dozwolonej prędkości. Za kierownicą auta siedział 33-letni mieszkaniec Olsztyna. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że mężczyzna był poszukiwany, ponieważ nie opłacił zasądzonej grzywny i ma do odbycia karę 30 dni pozbawienia wolności. 33-latek po uregulowaniu należności został zwolniony do domu, natomiast za popełniono wykroczenie drogowe został ukarany mandatem.
(aj)