Barczewo: Dla zabawy samochodami wjechali na boisko. Straty zniszczonej murawy sięgają kilkunastu tysięcy złotych.
Trzy minuty wystarczyły na zniszczenie murawy boiska piłkarskiego. 20 – letni kierowcy bmw postanowili swoimi autami potrenować kręcenie tzw. „bączków”. Szarżując na boisku nieodpowiedzialni kierowcy narazili Urząd Miasta Barczewo na straty sięgające kilkunastu tysięcy złotych. Teraz przed sądem odpowiedzą za swoje zachowanie, grozić im może kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W środę wieczorem dyżurny Komisariatu Policji w Barczewie otrzymał zgłoszenie, że na boisku szkolnym jeżdżą dwie bm-ki. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci i zatrzymali dwa samochody którymi kierowali 20 – latkowie. Jak tłumaczyli mężczyźni podczas przesłuchania – wjechali na boisko na dosłownie trzy minuty ponieważ chcieli potrenować wyprowadzanie pojazdu z poślizgu. Na miejsce zostali wezwani policjanci z laboratorium kryminalistycznego, którzy zabezpieczyli ślady niezbędne do dalszego postępowania. Poszkodowany w tej sprawie został nie tylko Urząd Miasta w Barczewie ale przede wszystkim młodzież korzystająca z boiska. Straty trzyminutowej szarży sięgają kilkunastu tysięcy złotych.
Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie mieszkańcy gminy Barczewo odpowiedzą przed sądem. Za zniszczenie mienia może im grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Trzy minuty wystarczyły na zniszczenie murawy boiska piłkarskiego. 20 – letni kierowcy bmw postanowili swoimi autami potrenować kręcenie tzw. „bączków”. Szarżując na boisku nieodpowiedzialni kierowcy narazili Urząd Miasta Barczewo na straty sięgające kilkunastu tysięcy złotych. Teraz przed sądem odpowiedzą za swoje zachowanie, grozić im może kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W środę wieczorem dyżurny Komisariatu Policji w Barczewie otrzymał zgłoszenie, że na boisku szkolnym jeżdżą dwie bm-ki. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci i zatrzymali dwa samochody którymi kierowali 20 – latkowie. Jak tłumaczyli mężczyźni podczas przesłuchania – wjechali na boisko na dosłownie trzy minuty ponieważ chcieli potrenować wyprowadzanie pojazdu z poślizgu. Na miejsce zostali wezwani policjanci z laboratorium kryminalistycznego, którzy zabezpieczyli ślady niezbędne do dalszego postępowania. Poszkodowany w tej sprawie został nie tylko Urząd Miasta w Barczewie ale przede wszystkim młodzież korzystająca z boiska. Straty trzyminutowej szarży sięgają kilkunastu tysięcy złotych.
Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie mieszkańcy gminy Barczewo odpowiedzą przed sądem. Za zniszczenie mienia może im grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.