Olsztyn: „Kochasz? Uważaj na pieszych. To mogą być Twoi najbliżsi”
Policjanci Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie podczas pełnienia służby wspólnie z wolontariuszką Fundacji PZU rozdawali dziś niebieskie serduszka. Było to związane z kolejną już odsłoną kampanii „STOP Wariatom Drogowym”. Tym razem skierowana jest ona przede wszystkim na niechronionych uczestników ruchu drogowego. Cel nieustannie ten sam - poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Kampanię wspólnie organizują Policja i Fundacja PZU.
Tegoroczna edycja kampanii „Kochasz? Powiedz STOP Wariatom Drogowym” ma na celu uświadomienie kierowcom i pieszym, że są współodpowiedzialni za bezpieczeństwo na drodze. W tym roku motywem przewodnim działań jest zwrócenie uwagi, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo na drodze ponosi zarówno kierowca, jak i pieszy. Przekaz ten podkreśla hasło „Kochasz? Uważaj na pieszych. To mogą być Twoi najbliżsi”.
Serduszka, czyli symbol kampanii (podobnie jak w ubiegłym roku) są niebieskie. W tym roku mają dodatkową funkcjonalność – są to zapachy do samochodu. Jest 5 różnych haseł, które znajdują się na serduszkach:
„Nie bądź lwem, kiedy zbliżasz się do zebry”
„Kochanie, ja też czasem bywam na pasach! Uważaj na pieszych!”
„Zebry są pod ochroną. Uważaj na pieszych.”
„Pasy to nie linia mety. Wolniej!”
„Hamuj przed pasami, nie zwalniaj w uczuciach…”
Policjanci z olsztyńskiej drogówki podczas pełnienia służby rozdawali dziś kierowcom zawieszki do samochodu w kształcie serca. Mają one przypominać kierowcom, że ich bliscy a także oni często korzystają z pasów.
Jak informują organizatorzy, celem pierwszych dwóch edycji kampanii było przede wszystkim pokazanie kierowcom zachowań na drodze, które są nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Kampania okazała się niezwykle skuteczna. Choć użycie w niej określenia „wariat drogowy” wzbudzało kontrowersje i dyskusje, ponad 88 proc. badanych stwierdziło, że jest ono właściwe dla kierowcy jadącego niebezpiecznie.
Organizatorzy zdecydowali, że będą promować pozytywne emocje, a nie agresję. Postawili na miłość! Niebieskie serce wręczone kierowcy przez bliską mu osobę, która go kocha, może być tym jedynym impulsem, który sprawi, że kierowca opamięta się na drodze.
NIEBIESKIE SERCE
Można je powiesić np. przy lusterku w samochodzie. Ma ono przypominać kierowcy, że jest kochany, że w domu czekają na niego bliscy i dlatego powinien jechać ostrożnie. Przygotowano różne wersje serduszka, np. „Tato, czekamy w domu. Kocham, jedź ostrożnie”, „Sama kredytu nie spłacę! Kocham, jedź ostrożnie!”, ale ponieważ jest to kampania kreatywna, są także serduszka do wypełnienia przez siebie wymyślonym napisem. Czy kierowcy powieszą sobie takie serca w samochodzie? Organizatorzy kampanii są przekonani, że ich najbliżsi zrobią to dla nich.
MIEJ SERCE DLA „WARIATÓW DROGOWYCH”
W kampanii bierze udział Policja na terenie całej Polski. Podjęła ona działania w zakresie prewencji kryminalnej, prezentując jej zasady w mediach i wręczając kierowcom serduszka przy okazji kontroli drogowych. A gdy rozpocznie się rok szkolny, będzie prowadziła pogadanki w szkołach z dziećmi i rodzicami. Niebieskie serca będą rozdawane w szkołach przez patrole policji i agentów PZU, podczas festiwali muzycznych, jako inserty do prasy oraz na stacjach benzynowych, a także w oddziałach PZU. Fundacja PZU ma nadzieję, że do końca tego roku w polskich samochodach znajdzie się 2 mln serc dla „wariatów drogowych”.
Więcej informacji na temat akcji na stronie kampanii stopwariatom.pl
(kgp,mp)
