Olsztyn: Człowiek jak "zjawa" - czyli pieszy bez odblasku na drodze
Szybko zapadający zmrok oraz długie i ciemne wieczory są dla niechronionych uczestników ruchu drogowego szczególnie niebezpieczne. Piesi, którzy poruszają się po drogach bez żadnych elementów odblaskowych są dla kierowców niewidoczni. Wczoraj człowieka „zjawę” z krajowej „51” zabrali policjanci. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym.
Co późnym wieczorem 45-letni mężczyzna robił na krajowej „51”?- sam nie wie. Jedno jest pewne, był pijany, nie miał na sobie odblasku i był niewidoczny dla kierowców. Mężczyzna idąc środkiem jezdni w kierunku Olsztyna stwarzał zagrożenie bezpieczeństwa przede wszystkim dla siebie, ale też innych uczestników ruchu. Zauważyli go policjanci, a gdy okazało się, że ledwie stoi na własnych nogach zabrali go z drogi. 45-latek po wytrzeźwieniu został ukarany mandatem karnym.
Szybko zapadający zmrok, długie wieczory i często trudne warunki atmosferyczne sprawiają, że piesi mogą być praktycznie niewidoczni dla innych uczestników ruchu. W tym okresie najwięcej zdarzeń drogowych odnotowuje się w godzinach 16 -19 czyli wtedy, kiedy na zewnątrz jest już ciemno a ludzie wracają z pracy.
Odblaski w świetle prawa
Polskie prawo od 31.08.2014 roku stanowi, że każdy pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku.
Jakie konsekwencje za brak odblasku?
Za niestosowanie się do przepisów niechroniony uczestnik może zostać ukarany mandatem karnym w wysokości 100zł. Ta kwota wydaje się dość niska w porównaniu do śmiertelnego ryzyka, jakie ponosi pieszy. Wydaje się też bardzo wysoka w porównaniu do ceny odblasku. Nawet najmniejszy odblask, który można kupić za kilka złotych poprawia widoczność.
Dlatego policjanci przypominają, jak jest to ważne.
(KB)