Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Olsztyn: Kierowcy reagują na nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego

Prawdopodobnie czujność i szybka reakcja kierowców, którzy nie pozostali bierni i zgłosili Policji fakt jazdy dwóch nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego, nie doszło do zdarzeń drogowych. Wczorajszej nocy oficer dyżurny olsztyńskiej Policji przyjął dwa telefoniczne zgłoszenia o kierowcach w rażący sposób łamiących przepisy ruchu drogowego. Zatrzymani kierowcy okazali się być nietrzeźwi - obaj mieli prawie po trzy promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo jeden z nich był poszukiwany listem

Pierwsze zgłoszenie dyżurny olsztyńskiej Komendy przyjął  wczoraj, kilka minut przed godziną 23:00. Świadek poinformował policjanta, że jedzie ulicą Zamenhoffa tuż za kierującym osobową mazdą, który łamie przepisy ruchu drogowego oraz porusza się środkiem jezdni. Wysłani na miejsce funkcjonariusze zatrzymali opisane auto i od razu wyczuli od 31-letniego Marcina N alkohol. Badanie alkomatem wykazało prawie 3 promile w organizmie. Mężczyzna był tak pijany, że nie miał siły wysiąść z auta. Funkcjonariusze zatrzymali mieszkańcowi Olsztyna prawo jazdy, a auto zostało sholowane na policyjny parking. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna był już wcześniej notowany za m.in. przestępstwa oszustwa.

 

Do drugiego zdarzenia doszło kilka minuty przed 1:00 na ulicy Witosa. W tym także przypadku do oficera dyżurnego olsztyńskiej komendy zadzwonił anonimowy kierujący, który jechał za pojazdem Subaru. Rozmówca relacjonował, że poprzedzający go pojazd popełnił  szereg wykroczeń w ruchu drogowym. Policjanci zatrzymali wskazane auto. Badanie alkomatem wykazało u kierowcy -49-letni Dariusz P – prawie 3 promile alkoholu  w organizmie.

Mundurowi sprawdzili dane osobowe zatrzymanego  mężczyzny. Okazało się, że mieszkaniec Olsztyna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, które stracił  właśnie za kierowanie autem pod wpływem alkoholu. Ponadto mężczyzna okazał się być  poszukiwany przez olsztyński sad listem gończym. Sprawca ma na swoim koncie kierowanie autem w stanie nietrzeźwości, niestosowanie się do prawomocnego wyroku sądowego, znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza oraz przestępstwo fałszerstwa. Mężczyzna ma do odbycia karę 40 dni pozbawienia wolności. Podejrzewany został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po postawieniu zarzutu kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, zagrożonego karą 2 lat pozbawienia wolności, trafi on za więzienne kraty.

Powrót na górę strony