Olsztyn: Drogówka kontroluje stan techniczny pojazdów – stan techniczny niektórych aut pozostawia wiele do życzenia
Policjanci ruchu drogowego regularnie przeprowadzają kontrole stanu technicznego pojazdów. Zdarzają się przypadki, że już na pierwszy rzut oka niektóre pojazdy w ogóle nie powinny poruszać się po drogach publicznych. Kierowcy zdezelowanych aut ryzykują własne życie jak również pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Zgodnie z art. 66 Prawo o ruchu drogowym pojazd dopuszczony do ruchu musi spełnić kilka podstawowych wymogów:
1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:
1) nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;
2) nie zakłócało spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych;
3) nie powodowało wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych;
4) nie powodowało niszczenia drogi;
5) zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;
6) nie powodowało zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych.
Policjanci kontrolujący stan techniczny pojazdów robią wszystko co w ich mocy, aby auta w złym stanie nie jeździły po naszych drogach. W niektórych przypadkach nie trzeba być fachowcem by stwierdzić, że kontrolowany samochód powinien w najlepszym przypadku znaleźć się w warsztacie samochodowym.
Podczas kontroli drogowej dostawczego mercedesa w pokwitowaniu za zatrzymany dowód rejestracyjny omal nie zabrakło miejsca aby wypisać wszystkie nieprawidłowości. A były to: pęknięty reflektor lewy, uszkodzone zawieszenie koła tylnego prawego (prawdopodobnie pęknięty resor), rozbite sygnały ostrzegawcze, wyciek płynów eksploatacyjnych, przerdzewiałe progi pojazdu do tego stopnia że w niektórych miejscach ich nie było a ubytki uzupełniona pianką montażową, niesprawne tylne światła pozycyjne czy brak hamulca postojowego.
Auto, którym kierował 58-letni mieszkaniec Olsztyna z miejsca kontroli odjechało na lawecie. Za poruszanie się pojazdem niesprawnym technicznie kierowca mercedesa został ukarany mandatem karnym. Policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny od niesprawnego auta.
rp