Był agresywny i zaatakował, gdy zwrócono mu uwagę. Został zatrzymany
Olsztyńscy policjanci zatrzymali agresywnego 38-latka, który awanturował się ze swoją partnerką, a następnie zaatakował postronne osoby, które mu zwróciły uwagę. Mężczyzna podczas zatrzymania naruszył nietykalność cielesną interweniujących funkcjonariuszy. 38-latek usłyszał już zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W ubiegły piątek (07.08.2020) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o awanturze, do której doszło przed jednym z bloków w mieście. Na miejsce został wysłany policyjny patrol, który ustalił szczegóły zdarzenia. Z relacji zgłaszającej kobiety wynikało, że wraz z partnerem, będąc na spacerze w pobliżu bloków, zauważyli mężczyznę awanturującego się ze swoją partnerką. Jego zachowanie zaniepokoiło ich, więc para postanowiła porozmawiać z agresorem. Ten w odpowiedzi nagle ich zaatakował – odepchnął mężczyznę i uderzył w twarz kobietę, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Obrażenia 29-latki były na tyle poważne, że na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego, który udzielił jej pomocy.
Policjanci ustalili personalia i miejsce zamieszkania agresywnego mężczyzny. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec Olsztyna. Pojawienie się policjantów nie uspokoiło mężczyzny. Podczas zatrzymania zaatakował interweniujących policjantów, czym naruszył ich nietykalność cielesną. Mężczyzna został ostatecznie obezwładniony i trafił do policyjnej celi. W trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy mężczyźnie zielony susz roślinny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jest to marihuana. Zabezpieczony materiał został przekazany do dalszych badań laboratoryjnych.
Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty spowodowania uszczerbku na zdrowiu, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz posiadania substancji zabronionych. Nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Zgodnie z kodeksem karnym 38-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci podjęli decyzję o wdrożeniu procedury niebieskiej karty, aby przyjrzeć się sytuacji rodzinnej 38-latka.
(aj/tm)