Nietrzeźwy kierowca wyeliminowany z ruchu drogowego dzięki czujności świadków
Dzięki czujności małżeństwa podróżującego drogą krajową nr 51 w okolicy Dobrego Miasta z ruchu drogowego został wyeliminowany kolejny nietrzeźwy kierowca. Olsztyńscy policjanci przy każdej okazji informują o tym, że jazda po alkoholu jest zabroniona i, że podjęcie takiej decyzji często może skończyć się tragicznie. W tym przypadku, na szczęście nie doszło do tragedii a sprawca przestępstwa drogowego już wkrótce ze swojego zachowania będzie tłumaczyć się przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Niebezpieczne zachowania kierowcy osobowej toyoty zauważyła para jadąca w ubiegłą niedzielę (27.009.2020) z Olsztyna do Dobrego Miasta. W trakcie podróży, świadkowie zaobserwowali niepokojące zachowania kierowcy Toyoty, które wskazywały na to, że może on znajdować się w stanie nietrzeźwości. Podejrzany kierowca jadąc drogą krajową nie trzymał tzw. toru jazdy, w pewnych momentach zjeżdżał od lewej krawędzi do prawej, zjeżdżał na pobocze, gwałtownie przyspieszał i raptownie hamował.
Zimna krew i postawa godna naśladowania świadków zdarzenia doprowadziły ostatecznie do zatrzymania nieodpowiedzialnego 27-letniego mieszkańca powiatu grodziskiego. Kierujący osobową toyotą przejechał kilkanaście kilometrów zanim świadkowie wyprzedzili jego pojazd i zajeżdżając mu drogę zmusili go do zatrzymania się.
Policjanci, którzy zostali wezwani na miejsce interwencji potwierdzili przypuszczenia świadków co do stanu trzeźwości 27-latka siedzącego za kierownicą osobowej toyoty. Mężczyzna był kompletnie pijany, wskaźnik alkomatu zatrzymał się na wartości 1,6 promila. 27-latek już stracił swoje prawo jazdy – o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, może mu teraz grozić wysoka kara grzywny, sądowy zakaz kierowania pojazdami czy nawet dwa lata pozbawienia wolności.
rp