Głupota i nadmierna prędkość! Tak ocenił swoje zachowanie sprawca kolizji drogowej… - Aktualności - Komenda Miejska Policji w Olsztynie

Chwilę grozy przeżyły osoby, które w ubiegły piątek (11.06.2021) znajdowały się w rejonie ul. Śliwy w Olsztynie, gdzie po godzinie 14-tej rozegrały się dantejskie sceny z udziałem osobowej toyoty, za której kierownica jak się okazało, siedział nastolatek. Kierujący toyotą jadąc w kierunku ul. Jagiellończyka w Olsztynie, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, wpadł w poślizg, zjechał na lewą stronę jezdni, następnie przejechał przez pas zieleni oddzielający jezdnie, niszcząc po drodze barierki ochronne i zatrzymał się dopiero na przeciwnym pasie ruchu w pobliżu chodnika. Siła uderzenia była tak duża, że w trakcie zdarzenia odpadające elementy karoserii pojazdu oraz urządzeń drogowych zniszczyły jeszcze dwa inne pojazdy.

Sytuacja na miejscu była bardzo dynamiczna, co potwierdzają świadkowie, którzy natychmiast ruszyli z pomocą. Niestety, bezpośrednio po zdarzeniu kierujący toyotą wraz z pasażerem, po wydostaniu się z wraku pojazdu uciekli z miejsca. Na szczęście reakcja świadków była odpowiednia do zaistniałej sytuacji. Jeden z przypadkowych mężczyzn pobiegł za uciekinierami i ujął jednego z mężczyzn. Okazało się, że zatrzymany, który był pasażerem uszkodzonego auta, miał zaledwie 16-lat. Po dotarciu na miejsce zdarzenia 16-latek nagle źle się poczuł, w związku z czym na miejsce wezwano karetkę pogotowia, którą młodzieniec został przetransportowany do szpitala. Być może chwilowy spadek formy nastąpił w związku ze stresem wywołanym faktem, że cudem uniknął on śmierci. Po przeprowadzeniu badań lekarskich okazało się, że 16-latkowi nic się nie stało.

Pozostało jeszcze dotrzeć do kierowcy odpowiedzialnego za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Policjanci rozpoczęli poszukiwania podejrzanego kierowcy w pobliżu miejsca zdarzenia. W trakcie czynności oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie przekazał policjantom informację, że do jednostki policji zgłosiła się kobieta, która „za ucho” przyprowadziła, jak się później okazało mężczyznę siedzącego za kierownicą osobowej toyoty. Po wykonaniu czynności służbowych z 19-latkiem na jaw wyszły kolejne fakty. Młody człowiek przyznał się do kierowania pojazdem w chwili zdarzenia, a swoje zachowanie podsumował, że była to „głupota i nadmierna prędkość”! Trudno nie zgodzić się z określeniem własnego zachowania przez 19-latka. Okazało się ponadto, że kierujący toyotą nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami oraz to, że w jego organizmie krążyły co prawda śladowe, lecz działające niekorzystnie na sytuację młodego człowieka ilości alkoholu. I choć stężenie alkoholu w organizmie 19-latka nie przesądzało o jego stanie trzeźwości w chwili zdarzenia, to policjanci zdecydowali, aby tę sprawę dokładnie zbadać. Mężczyźnie została pobrana do analizy krew, na podstawie której zostanie przeprowadzona analiza retrospektywna pozwalająca na określenie stężenia alkoholu w chwili zdarzenia.

Pojazd, którym poruszali się nastolatkowie, został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Policjanci na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego nie mieli najmniejszych wątpliwości, aby o karze dla nieodpowiedzialnego 19-latka zdecydował sąd. Grożąca wysoka kara grzywny oraz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów być może da do myślenia 19-latkowi i sprawi, że w przyszłości będzie on bardziej odpowiedzialny. Jego dalszy los uzależniony jest również od wyników pobranej do analizy krwi pod kątem zawartości w niej alkoholu lub substancji działających podobnie.

Policjanci drogówki informują, że samochód w nieuprawnionych rękach może stanowić śmiertelne zagrożenie.

(rp)

Film rozpoczyna się i kończy białą planszą z niebieskim napisem "Komenda Miejska Policji w Olsztynie". Nagranie przedstawia zdarzenie drogowe na ul. Śliwy w Olsztynie. W dalszej części nagrania widać dwóch mężczyzn oddalających się pieszo z miejsca zdarzenia, a następnie odholowanie pojazdu.