Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policyjne interwencji na drogach powiatu olsztyńskiego

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło na DK 16 w pobliżu m. Naglady, gdzie kierujący mazdą nie ustąpił pierwszeństwa i uderzył w toyotę. 51-latek stracił już prawo jazdy. Kilka godzin wcześniej 53-letni kierujący oplem został ukarany mandatem za spowodowanie kolizji drogowej w Bartągu. Tego samego dnia w gminie Olsztynek funkcjonariusze zatrzymali do kontroli 22-letniego kierującego peugeotem, który wybrał się w podróż, mimo braku uprawnień.

W poniedziałek (04.04.2022) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na DK 16 w pobliżu m. Naglady. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu wynika, że 51-letni kierujący mazdą wyjeżdżając z drogi leśnej, nie ustąpił pierwszeństwa i uderzył w inne auto. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiły dwie osoby – kierujący oraz pasażerka osobowej mazdy. Ostatecznie zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję drogową. Policjanci zatrzymali 51-latkowi prawo jazdy i skierowali sprawę do sądu, który zadecyduje o dalszych konsekwencjach. Zgodnie z obowiązującymi przepisami mężczyźnie może grozić kara grzywny w wysokości do 30 tysięcy złotych.

 

 

Tego samego dnia (04.04.2022) doszło do kolejnej kolizji, tym razem na ul. Nad Łyną w Bartągu. W tym przypadku jej prawdopodobną przyczyną było niezachowanie należytej ostrożności przez 53-letniego kierującego oplem, który najechał na tył osobowej toyoty. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikomu nic się nie stało. 53-latek ostatecznie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem w kwocie 1020 złotych. Na jego konto wpłynie także 6 punktów karnych.

Kilka godzin później (04.04.2022) policjanci na jednej z dróg w gminie Olsztynek zatrzymali do kontroli osobowego peugeota. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że 22-latek w ogóle nie powinien znaleźć się za kierownicą auta, gdyż nie ma do tego uprawnień. Policjanci z interwencji sporządzili dokumentację, która trafi do sądu. Mężczyźnie grozi kara grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych, a także zakaz prowadzenia pojazdów.

(aj)

Powrót na górę strony