Zabezpiecz swój rower przed kradzieżą!
Sezon rowerowy w pełni! Wraz z polepszającą się pogodą na drogach i ścieżkach rowerowych pojawia się więcej jednośladów. Wraz z większą liczbą miłośników dwóch kółek rośnie ryzyko kradzieży rowerów. Aby nie dać złudzeń potencjalnemu złodziejowi, pamiętajmy o odpowiednim zabezpieczeniu jednośladu. Dbaj o swoje mienie i nie pozostawiaj go bez nadzoru. Nie daj szansy przestępcy i nie pozostawiaj swojego roweru bez nadzoru.
Na przestrzeni lat, olsztyńscy policjanci zaobserwowali, że do kradzieży jednośladów najczęściej dochodzi w okolicach sklepów, klatek schodowych czy na korytarzach piwnicznych. Złodziej za każdym razem wykorzystuje naszą nieuwagę, a pozostawiony bez zabezpieczenia i nadzoru jednoślad staje się dla niego łakomym kąskiem. Zdarza się, że do kradzieży rowerów dochodzi również w okresie jesiennym czy zimowym w trakcie ich przechowywania po intensywnym sezonie. Dlatego co jakiś czas należy sprawdzić, czy zastosowane zabezpieczenia nadal znajdują się na swoim miejscu, a nasz rower stoi tam, gdzie go wcześniej pozostawiliśmy.
Kupujesz używany rower? Sprawdź, czy nie pochodzi z przestępstwa!
Przy zakupie jednośladu, który pochodzi z tzw. drugiej ręki, możesz sprawdzić legalność jego pochodzenia, a na pewno to, czy przypadkiem nie figuruje on w policyjnych systemach jako utracony. Każdy jednośladu posiada wybity indywidualny numer identyfikacyjny znajdujący się na ramie. Sprawdź przed zakupem czy nie jest on zatarty i czy nikt nie próbował w niego ingerować. Najprostszym rozwiązaniem są dokumenty, które powinniśmy otrzymać wraz z zakupem jednośladu. Ostatecznie, aby sprawdzić, czy rower nie figuruje jako utracony, przyjedź nim do najbliższej jednostki Policji i poproś o sprawdzenie numeru identyfikacyjnego w policyjne bazie rzeczy utraconych lub pochodzących z przestępstwa.
Jak zabezpieczyć rower przed kradzieżą?
Najczęściej łupem złodziei padają niezabezpieczone jednoślady, bądź te pozostawione bez nadzoru. Złodziej, widząc dwa rowery, z których jeden zabezpieczony jest cienką linką, a drugi zabezpieczeniem trudnym do pokonania, za cel wybierze z pewnością ten pierwszy. Nie ułatwiajmy złodziejom życia i wyposażmy swoje jednoślady w solidne i trudne do usunięcia w krótkim czasie zabezpieczenia. Przy ich zakupie należy pamiętać, że nie zawsze grubość całej linki mówi nam o jej solidności. Najczęściej to sama osłona linki z tworzywa sztucznego powoduje złudzenie jej grubości, a umieszczona w środku metalowa linka jest na tyle cienka, że szybko podda się nożycom. W związku z tym wybieraj tylko sprawdzone zabezpieczenia. Nawet jeżeli nie są najtańsze, to ich zakup jest i tak wielokrotnie tańszy niż zakup nowego roweru. Pamiętajmy, aby nie przypinać roweru za samo koło, gdyż jego zdjęcie zajmuje tylko kilka-kilkanaście sekund. Najlepiej przypiąć rower jednym zapięciem za koło i ramę jednocześnie. Ponadto pamiętaj, że na nic się zda solidne zabezpieczenie, jeżeli przypniesz swój pojazd do słabo zamocowanych elementów, które po kilku szarpnięciach, bez trudu dają się wyjąć z podłoża, czy ściany budynku. Elementy, do których przypinamy rower, muszą być solidne i trwale przymocowane. Uważaj także na przypinanie roweru do niskich słupów, na których zamontowane są np. znaki drogowe. Tarczę takiego znaku można szybko odkręcić i zdjąć, a rower wraz z zabezpieczeniem zostanie zdjęty górą. Pamiętaj także, że łupem sprawców padają nie tylko rowery, ale także i ich osprzęt, jak na przykład liczniki, pompki, czy zawieszone torby.
(rp)