Nietrzeźwi kierowcy zatrzymani dzięki reakcji świadków
Właściwa reakcja świadków doprowadziła do zatrzymania dwóch nietrzeźwych kierujących. W obu przypadkach zgłaszający zadzwonili na numer alarmowy oraz zabrali skrajnie nieodpowiedzialnym mężczyznom kluczyki od aut. 52-latek wybrał się w podróż, mimo 2,5 promili alkoholu krążących w jego organizmie. Kolejny nietrzeźwy kierujący – z ponad 1 promilem alkoholu - został zatrzymany w Dobrym Mieście. Ponadto okazało się, że 33-latek wsiadł za kierownicę auta wbrew sądowemu zakazowi. Obaj mężczyźni będą tłumaczyć się przed sądem.
W czwartek (28.07.2022) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie, że na jednej z olsztyńskich ulic świadkowie uniemożliwili dalszą jazdę nietrzeźwemu kierującemu. Natychmiast na miejsce został wysłany policyjny patrol. Z relacji zgłaszających wynikało, że zauważyli osobowego opla, którego kierowca zaparkował pod sklepem i udał się do sklepu. Mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi, co wzbudziło podejrzenia świadków, że może być nietrzeźwy. Po chwili kierujący wrócił do auta i próbował odjechać. Zgłaszający zareagowali natychmiast. W bezpieczny sposób zajechali mu drogę, zadzwonili na numer alarmowy oraz zabrali kluczyki od auta. Po chwili na miejscu pojawił się policyjny patrol, który zatrzymał mężczyznę. Niestety przypuszczenia zgłaszających były słuszne. W organizmie 52-latka krążyło 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna stracił już prawo. Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka kara grzywny.
Tego samego dnia (28.07.2022) doszło do kolejne obywatelskiego ujęcia nietrzeźwego kierującego, tym razem w Dobrym Mieście. Z relacji zgłaszających wynikało, że na DK 51 zauważyli osobowego seata, który nie trzymał się toru jazdy, jedzie od prawej do lewej krawędzi jezdni, tym samym stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Świadkowie bez wahania zadzwonili na numer alarmowy, mając uzasadnione podejrzenie, że kierowca auta może być nietrzeźwy. W pewnym momencie kierujący seatem zjechał na parking w Dobrym Mieście. Świadek po podejściu do kierującego wyczuł od niego silny zapach alkoholu, co tylko potwierdziło jego przypuszczenia, a następnie zabrał mężczyźnie kluczyki od auta. Po chwili na miejscu pojawił się policyjny patrol, który sprawdził stan trzeźwości 33-letniego kierującego. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad jeden promil alkoholu. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że mężczyzna wybrał się w podróż, mimo ciążącego na nim sądowego zakazu kierowania pojazdami.
33-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz wbrew sądowemu zakazowi. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(aj)