Oficer dyżurny w drodze na służbę zatrzymał nietrzeźwego kierującego
Policjantem jest się nie tylko w trakcie służby, ale również poza nią. Doskonałym przykładem na potwierdzenie tych słów jest postawa oficera dyżurnego z Komisariatu Policji w Dobrym Mieście, który w drodze na służbę zatrzymał nietrzeźwego kierującego. Sprawdzenie stanu trzeźwości 64-letniego kierującego toyotą wykazało blisko jeden promil alkoholu. Mężczyzna stracił już prawo jazdy i wkrótce ze swojego zachowania będzie się tłumaczyć przed sądem.
W piątek (29.07.2022) oficer dyżurny z Komisariatu Policji w Dobrym Mieście w drodze na służbę na DK 51 zauważył osobową toyotę, która poruszała się całą szerokością drogi. Wzbudziło to przypuszczenie, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjant natychmiast powiadomił o zaistniałej sytuacji oficera dyżurnego i jechał dalej za pojazdem. Po chwili kierujący toyotą na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Funkcjonariusz po podejściu do mężczyzny wyczuł od niego silny zapach alkoholu, następnie pomógł mu wydostać się z auta i zabrał kluczyki od pojazdu. Po chwili na miejscu pojawił się policyjny patrol, któremu przekazał mężczyznę. Okazał się nim 64-letni mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko jeden promil alkoholu. Interweniujący policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i sporządzili dokumentację, która trafi do sądu.
64-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
(aj)