Dzień z życia policyjnych wodniaków
Gorące dni sprawiają, że chętnie wychodzimy nad jeziora, spędzamy tam czas wolny, lecz niekoniecznie w prawidłowy i zgodny z przepisami sposób. Policyjni wodniacy nie próżnują, dbają o nasze bezpieczeństwo, sprawdzając linie brzegowe akwenów, a także to, czy w sposób prawidłowy korzystamy z naszych atrakcji wodnych.
W środę (17.08.2022) policyjni wodniacy na jeziorze Ukiel zauważyli łódź wiosłową, na której znajdowała się duża ilość młodych osób. Funkcjonariusze podjęli się kontroli łodzi pod kątem wymaganego sprzętu asekuracyjnego. Na pokładzie znajdowało się 10 osób i jak się okazało, nie posiadali ani jednego kapoka. Każdy z uczestników został ukarany mandatowo za brak wymaganego środka asekuracyjnego na wodzie. Ponadto sternik znajdował się po spożyciu alkoholu. Za dane wykroczenie sternik został ukarany mandatem w wysokości 200 zł.
W trakcie interwencji, do policjantów podpłynął łódką kolejny mężczyzna, który zainteresował się sytuacją z uwagi na to, iż jest osobą wynajmującą łódź dla kontrolowanej młodzieży. Wodniacy uświadomili, jak ważne jest posiadanie kapoków, nakładając kolejny mandat za jego brak również dla właściciela łodzi.
Na tym samym jeziorze policjanci zauważyli trzy kobiety na rowerku wodnym, z czego dwie z nich wskoczyły do wody, a następnie miały trudność z wejściem na pokład. Policjanci niezwłocznie zainterweniowali, udzielając pomocy. Jak się okazało kobiety, które siedziały za sterem rowerka, były pod wpływem alkoholu, za co zostały ukarane mandatowo.
Po południu na jeziorze Ukiel policyjni wodniacy dokonali kontroli rowerka wodnego, na którym znajdowało się trzech mężczyzn. Mężczyźni spożywali alkohol na sprzęcie wodnym, w wyniku czego osoby siedzące za sterami zostały ukarane mandatowo. Po sprawdzeniu przez policjantów w policyjnych systemach, jeden z nich – 22-latek okazał się osobą poszukiwaną, z którym zostały wykonane odpowiednie dalsze czynności.
Wypoczywając przy jeziorach oraz korzystając z urządzeń wodnych pamiętajmy, aby przede wszystkim zapewnić sobie i naszym bliskim bezpieczeństwo. Wypływając w głąb jeziora, zwracajmy uwagę na to, czy jesteśmy wyposażeni w kapoki, które w najmniej oczekiwanym momencie mogą uratować komuś życie. Woda to nie miejsce na alkohol, który może spowolnić naszą reakcję oraz uśpić czujność. Jeziora kojarzą nam się z przyjemnym wypoczynkiem, jednak nieprawidłowe korzystanie z jej atrakcji może spowodować, że będzie dla nas dużym zagrożeniem.
(mw)