Aktualności

"Odważni" - nietrzeźwi i bez uprawnień wsiedli za kierownicę

Poprzedni tydzień na drogach Olsztyna i powiatu olsztyńskiego to 1 wypadek drogowy, 89 kolizji drogowych i 10 osób, które w stanie nietrzeźwości zdecydowały się wsiąść za kierownicę. Do większości tych zdarzeń w ogóle by nie doszło, gdyby uczestnicy ruchu drogowego stosowali się do elementarnych zasad, m.in. PIŁEŚ? NIE JEDŹ!

W piątek (09.09.2022 r.) około godziny 19:00 kierujący osobowym bmw na ul. Artyleryjskiej najechał na barierki ochronne. Bezpośrednio po zdarzeniu próbując uniknąć odpowiedzialności, kierujący próbował oddalić się z miejsca. Policjanci dotarli do kierowcy i zatrzymali go w celu wykonania niezbędnych czynności. Okazało się, że za kierownicą siedział 27-latek, w którego organizmie krążył ponad promil alkoholu. Mężczyzna posiadał także sądowy zakaz kierowania pojazdami.

Również w piątek (09.09.2022 r.) policjanci interweniowali na prośbę świadka, którego zaniepokoił widok poruszającego się od lewej do prawej kierującego osobową kią. Świadek jechał od dłuższego czasu za podejrzanym pojazdem, dlatego mając pewność zagrożenia, postanowił powiadomić Policję. Funkcjonariusze interwencję podjęli w gminie Gietrzwałd. Wylegitymowany 46-latek faktycznie był pijany – potwierdziły się przypuszczenia zgłaszającego, a badanie alkomatem wykazało obecność w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu.

W sobotę (10.09.2022 r.) przed południem przy ul. Barcza czujny świadek zaalarmował policję o kompletnie pijanym kierującym osobowym volkswagenem. Dzięki postawie świadka zdarzenia nie uniknie odpowiedzialności 55-letni kierujący volkswagenem, w którego organizmie krążył ponad promil alkoholu. Podobnie jak w przypadku pozostałych "bohaterów" komunikatu w jego przypadku w policyjnym systemie również widniała informacja o zatrzymanych wcześniej uprawnieniach do kierowania.

Także w sobotę (10.09.2022 r.) o północy policjanci patrolujący ulice Olsztynka zauważyli pojazd poruszający się bez włączonych świateł mijania. Na widok policyjnej syreny kierujący gwałtownie przyspieszył w kierunku węzła na drogę S-7. Gdy mężczyzna siedzący za kierownicą osobowego audi wjechał w drogę, na której była zamknięta brama, nie miał możliwości kontynuowania ucieczki, nie miał również możliwości wycofania, ponieważ ostatnia droga ucieczki została zastawioną przez policyjny radiowóz. Okazało się, że za kierownicą 36-latek, w którego organizmie krążyło ponad 1,5 promila alkoholu. Przy okazji wyszło na jaw, że którym auto się poruszał, nie ma ważnych badań technicznych, a sam 36-latek figurował w systemie jako osoba, na której ciążył sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.

W niedzielę (11.09.2022 r.) o godzinie 17:00 policjanci zauważyli osobowego peugeota, którego kierowca jechał tzw. Wężykiem. Po zatrzymaniu auta do kontroli okazało się, że 43-letni kierowca jest kompletnie pijany, co potwierdziła badanie policyjnym alkomatem, który wykazał obecność ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie kierowcy. 43-latek przekazał policjantom informację, że, zanim wsiadł za kierownicę, wypił około 7 piw. Ponadto z policyjnego systemu wynikało, że od 2019 roku ciąży na nim bezwzględny sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

I choć od tragedii bohaterów komunikatu dzielił zaledwie krok, to na szczęście mimo wszystko opisane sytuacje nie skończyły się tragicznie. Nie ulega wątpliwości fakt, że każdy, kto decyduje się, aby wsiąść za kierownicę, będąc kompletnie pijanym czy na zakazie sądowym musi liczyć się z surowymi konsekwencjami swoich decyzji, o których przekonają się już wkrótce przed sadem. Pamiętajmy, że każdy z nas ma realny wpływ na bezpieczeństwo na drodze, dlatego widząc zagrożenie, nie bójmy się powiadomić Policji, wybierając numer alarmowy 112.

(rp)

Powrót na górę strony