Tag oszustwo
Rozmiar czcionki
- „Inwestycja” 69-latka skończyła się utratą 2200 USD Inwestycje kojarzą nam się z czymś dobrym, czymś dzięki czemu możemy powielić swoje zyski. Pamiętajmy jednak, że aby poczynić jakiekolwiek dalsze kroki, sprawdźmy wiarygodność firmy, czy samego przedstawiciela. W wirtualnym świecie łatwo jest się pogubić. Nie pomogą nam żadne zabezpieczenia, jeżeli my sami nie zachowamy należytej ostrożności. 69-latek przez kilkanaście dni myśląc, że inwestuje swoje pieniądze, został oszukany na kwotę 2200US
- Szybki zysk okazał się szybką stratą Nie bądźmy ślepo zapatrzeni w chęć uzyskania szybkiego i łatwego zarobku. Mężczyzna stracił "inwestując" w kryptowaluty 35 000 zł. Standardowy schemat oszustów, czyli wzbudzić zaufanie, przelać środki, a później zniknąć.
- Nie daj się "złapać" na blika Wakacje to czas odpoczynku, spędzania chwil z najbliższymi. Nawet wtedy musimy uważać, żeby ktoś nie usiłował wyłudzić od nas pieniędzy podszywając się chociażby za kogoś kogo znamy. Czujność jest konieczna z obu stron. Osoby pod którą podszywają się oszuści, aby jak najszybciej zareagować i udaremnić im dostęp do swojego portalu czy komunikatora, a także od osoby która otrzymuje takie wiadomości, powinna zareagować i uświadomić swojego znajomego, że ktoś podszywa się pod niego prosząc o pomoc finansową.
- Oszukana przez „marynarza” na 2 000 euro Zaczną się od beztroskiej rozmowy oraz zdobycia zaufania. Następnie poprzez naszą wrażliwość na czyjąś krzywdę i problemy, wzbudzą w nas chęć udzielenia pomocy. 46-latka opłaciła 2 000 euro za potwierdzenie odbioru paczki, która miała przybyć z zagranicy do Polski od poznanego w Internecie mężczyzny. Kobieta zorientowała się, że została oszukana dopiero przy drugiej próbie wyłudzenia pieniędzy.
- Oszuści są blisko, są cierpliwi i bezwzględni Portale społecznościowe to takie małe okno na świat, przez które możemy wyjrzeć, siedząc w domu. Jednak nie każdy, kto z nich korzysta, ma dobre intencje. Chęć inwestycji i zarobienia pieniędzy nie może nam przysłaniać oczu. Jeden z mieszkańców powiatu olsztyńskiego został wmanewrowany w trwającą przez kilka dni „inwestycję” w znaną firmę paliwową oraz akcję innej spółki. 66-latek stracił ponad 70 000 zł, jednakże dzięki rozmowie z synem zdołał uchronić się przed stratą kolejnych swoich funduszy.
- Kolejna ofiara oszustów, która straciła 100 000 zł Bazując na emocjach oraz podszywając się pod bliskie nam osoby, tak właśnie oszuści osiągnęli swój cel tym razem. 69-latka straciła około 100 000 zł, po tym jak do niej zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę, współpracującą z „policjantem” oraz „przedstawicielem prokuratury”.
- Praca sezonowa – jak nie stać się ofiarą handlu ludźmi! Sezon turystyczny w pełni, ogłoszeń o pracę w wakacje lawinowo przybywa. Często młodzi ludzie po intensywnym roku szkolnym narzekają na brak pieniędzy na wydatki i letnie wyjazdy. Ponadto wzrastające koszty utrzymania oraz nieciekawe oferty pracy w najbliższej okolicy zmuszają coraz starsze osoby do poszukiwania pracy poza krajem. Właśnie wtedy pojawia się pierwsza myśl o wyjeździe do pracy za granicę. Czy zaryzykować, jeśli nie mamy tam żadnych znajomości? Na co zwrócić uwagę, aby było to bezpieczne i pozytywne doświadczenie? Jak przygotować się do szukania pracy w innym kraju?
- Uwaga na oszustów w sieci! Oszuści posługując się metodami, które na potrzeby przestępstwa nieustannie ewoluują, a ich celem niezmiennie jest pozyskanie naszych pieniędzy. O tym, że można paść ofiarą oszusta nawet podczas rozmowy telefonicznej przekonała się mieszkanka Olsztyna. Kobieta po kilkuminutowej rozmowie oraz wykonaniu poleceń oszusta podającego się za pracownika banku straciła blisko 10 tysięcy złotych.
- Zmienił cenę na produkcie. Będzie się tłumaczyć przed sądem Pewien 34-latek w jednym z olsztyńskich sklepów postanowił obniżyć cenę akumulatora o ponad 400 złotych podmieniając metki z cenami. Mężczyzna został zauważony i ujęty przez pracownika ochrony. W tej sprawie do sądu wpłynął akt oskarżenia.
- Zapłacił banknotem z napisem „souvenir” Do 8 lat pozbawienia wolności grozi 22-latkowi, który w jednym ze sklepów zapłacił za towar banknotem z napisem „souvenir”. Następnego dnia próbował w ten sam sposób oszukać kolejną kasjerkę w innym sklepie. Tym razem czujność kobiety doprowadziła do tego, że mężczyzna będzie tłumaczyć się przed sądem.
- Podawał się za lekarza. 88-latek mógł stracić 60 tys. zł Oszuści cały czas wymyślają nowe metody, by wprowadzić nas w błąd i przejąć nasze oszczędności. W swoim działaniu często na swoje ofiary wybierają osoby, którym najtrudniej jest się przed nimi samodzielnie obronić. Żerują także na nadmiernej ufności i dobrym sercu seniorów. Przekonał się o tym 88-letni mieszkaniec Olsztyna, którego próbował oszukać mężczyzna podający się za lekarza jednego z olsztyńskich szpitali. Przed utratą oszczędności seniora uchroniła sąsiadka, która w porę zorientowała się, że ma on do czynienia z przestępcą.
- Podał się za pracownika banku. Mieszkanka Olsztyna straciła 40 tysięcy złotych Policja przypomina, aby nie tracić czujności w kontaktach z obcymi – zwłaszcza telefonicznych. Oszuści, posługując się metodami, które na potrzeby przestępstwa nieustannie ewaluują a ich celem niezmiennie jest pozyskanie naszych pieniędzy. O tym, że można paść ofiarą oszusta nawet podczas rozmowy telefonicznej przekonała się mieszkanka Olsztyna, która ostatecznie za kilkuminutowe połączenie zapłaciła pieniądze w kwocie blisko 40 tysięcy złotych.
- Uważaj przy sprzedaży w internecie W dalszym ciągu przypominany o zachowaniu szczególnej ostrożności podczas transakcji internetowych. Niestety, nasze apele nie trafią do wszystkich. Wczoraj mieszkanka Olsztyna straciła blisko 3 tysiące złotych. Kobieta sądząc, że koresponduje z potencjalny kupującym przekazała swoje wrażliwe dane.
- Seniorka uwierzyła w legendę oszustów – straciła swoje oszczędności Oszuści w swoim działaniu często na swoje ofiary wybierają osoby, którym najtrudniej jest się przed nimi samodzielnie obronić. Żerują także na nadmiernej ufności i dobrym sercu seniorów. Przekonała się o tym 77-letnia mieszkanka Olsztyna, która myśląc, że pomaga swojej rodzinie, przekazała przestępcom 23 tysiące złotych.
- Nie klikaj podejrzanych linków, nie podawaj swoich danych – uważaj na oszustów! Sprzedając rzeczy przez internet trzeba uważać, żeby nie paść ofiarą oszusta. Fałszywy kupujący może przesłać link do płatności, w którym podając swoje dane, narażasz się na utratę oszczędności. Apelujemy o zachowanie czujności podczas transakcji internetowych.
- UWAGA! Uaktywnili się oszuści na „wnuczka” Policjanci w dalszym ciągu ostrzegają przed oszustwami metodą „na wnuczka” prowadząc m.in. kampanię informacyjną pt. „Dzwoni oszust! Rozłącz się!”. Niestety, nasze apele nie trafiają do wszystkich seniorów. W piątek 88-latek będąc przekonanym, że pomaga wnukowi przekazał przestępcom blisko 63 tysiące złotych.
- Wystawiła ogłoszenie - chciała zarobić, a straciła 2200 złotych 34-letnia mieszkanka Olsztyna, wystawiając ogłoszenie sprzedaży, padła ofiarą oszustów. Kobieta otrzymała wiadomość od potencjalnego kupującego wraz z linkiem do formularza, w którym po zalogowaniu podała swoje dane do bankowości elektronicznej. W chwili logowania kobieta nie zorientowała się, że wpadła w pułapkę zastawioną przez oszustów. Po wypełnieniu formularza z konta kobiety zniknęło 2200 złotych. To już kolejny przypadek tego typu oszustwa, dlatego policjanci ponawiają swój apel o zachowanie czujności podczas zawierania transakcji w sieci.
- Oszustwo „na BLIK-a” – apelujemy o ostrożność Policjanci przestrzegają przed oszustwami "na BLIK-a". Przestępcy w dalszym ciągu podszywają się pod znajomych na portalach społecznościowych i proszą o pilną pożyczkę. Warto być ostrożnym i dobrze się zastanowić zanim przekażemy komukolwiek kod z dostępem do gotówki.
- Sprzedajesz coś w Internecie? Nie klikaj w przesłane linki i nie podawaj swoich danych! Mimo licznych apeli policjantów, akcji informacyjnych na portalach sprzedażowych i dokładnego opisywania sposobu działania oszustów, wciąż wiele osób pada ofiarami przestępstw i traci swoje pieniądze.
- Kolejne oszustwo na portalu sprzedażowym Bezwzględni oszuści znów zaatakowali. Do olsztyńskiej jednostki policji zgłosiła się mieszkanka Olsztyna, która padła ofiarą przestępców. Kobieta myśląc, że koresponduję z potencjalnym kupującym kliknęła w wysłany link i na fałszywej stronie internetowej podała swoje wrażliwe dane. Łączna wartość strat to blisko 3700 złotych.