Chciała sprzedać buty, a straciła znaczną sumę pieniędzy ze swojego konta
Na jednym z popularnych portali sprzedażowych doszło do kolejnego oszustwa. Kobieta wstawiając ogłoszenie, otrzymała za pośrednictwem komunikatora informację o chęci kupna danego przedmiotu. Celem potwierdzenia transakcji kobieta kliknęła w link przesłany do niej przez „kupującą”. Po krótkiej chwili okazało się, że z jej konta zniknęło łącznie 5 tysięcy złotych.
Jedna z mieszkanek powiatu olsztyńskiego pod koniec lipca wystawiła na portalu sprzedażowym buty. Kobieta po jakimś czasie otrzymała wiadomość dotyczącą sprzedaży, rozpytanie o ten przedmiot. Zainteresowana butami osoba pytała również o sposób płatności za nie, czy jest możliwość wysyłki po wcześniejszym dokonaniu wpłaty na konto za pośrednictwem firmy kurierskiej. Sprzedawczyni była zapewniana, że wszelkie koszty przesyłki zostaną pokryte przez kupującą. Kolejno osoba zainteresowana kupnem butów poprosiła o e-mail, na który kobieta otrzymała wiadomość dotyczącą jej ogłoszenia z napisem „Potwierdź przesyłkę”. Kobieta kliknęła w dany link, ponieważ myślała, że w taki sposób dokonuje się sprzedaży na tym portalu. Następnie kobieta została przekierowana do innej strony, która wyglądała podobnie do strony na której wystawiła ogłoszenie. Na niej widniały pola do uzupełnienia jak „login, hasło, pin” do aplikacji bankowej, które uzupełniła i zatwierdziła, po czym miała trwać „weryfikacja danych”. Kobieta otrzymała również wiadomość, w której uprzedzono ją, aby odczekała około 20 minut i nie wchodziła na stronę internetową swojego banku, a po poprawnej weryfikacji otrzyma telefon od swojego banku z informacją dotyczącą zamówienia. Kobieta po upływie danego czasu zalogowała się na stronę swojego banku i spostrzegła brak części środków pieniężnych na swoim koncie. Były to dwa przelewy w kwocie 3 000 zł oraz 2 000 zł. Oszukana już kobieta zauważyła po czasie, że sprawcy tego zdarzenia wysłali jej również filmik instruktarzowy w jaki sposób ma postępować po otrzymaniu wiadomości na pocztę. W miedzy czasie kobieta otrzymywała również wiadomości od swojego banku, dotyczące aktywacji dostępu do konta, co potwierdzała kodem. Gdy kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa zgłosiła sprawę policjantom, którzy teraz wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Pamiętajmy, aby sprawdzać w jaki sposób działają dane portale sprzedażowe, może to nas ustrzec od wpadnięcia w sieci oszusta. Apelujemy o rozwagę i czujność. Jednakże, gdy mamy wątpliwość co do sprzedającego/kupującego upewnijmy się czy dana osoba, bądź firma jest zweryfikowana przez portal. W sytuacji, gdy dojdzie do oszustwa lub jego usiłowania, zadzwoń pod nr alarmowy 112 i zgłoś sprawę policjantom.
(mw/tm)